Miniony weekend był szczególny dla mieszkańców Skarżyska-Kamiennej. Miejskie Centrum Kultury im. Leopolda Staffa (Skarżyski Dom Kultury) świętowało swoje 60. urodziny, a wraz z nim cała społeczność, dla której ta instytucja od zawsze była miejscem spotkań, twórczej aktywności i rozwoju.
Kulminacyjnym punktem jubileuszu był koncert duetu Julia Pietrucha i Marta Zalewska, który odbył się w sobotę 26 października o godz. 19:00. Występ artystek, a zwłaszcza Julii Pietruchy, która związana jest z miastem poprzez rodzinne korzenie, jej dziadek był znanym instruktorem i założycielem Klubu Filmowego „JAGA”, a sama artystka w dzieciństwie często gościła w Domu Kultury, stawiając tu swoje pierwsze kroki na scenie, był niezwykle emocjonującym przeżyciem dla wszystkich obecnych.
Artystka, już jako uznana wokalistka, wróciła na tę samą scenę, tym razem z własnym repertuarem. Publiczność nagrodziła jej występ gromkimi brawami, a cały koncert przebiegł w wyjątkowej atmosferze, pełnej wspomnień i wzruszeń. Warto podkreślić, że bilety na wydarzenie dostępne były w promocyjnej cenie 50 zł, dzięki wsparciu finansowemu Miejskiego Centrum Kultury.
Fotorelacja
| Dostępne również na: | ||||||
 |
 |
|||||
PIETRUCHA ZALEWSKA | NEONOVA to nowy projekt Julii Pietruchy i Marty Zalewskiej. Składają się na niego nowe, refleksyjne utwory odnoszące się do życia, relacji wewnętrznych i codziennych spostrzeżeń.
Od Julii: “Zainspirowana rozmową z moją kumpelą Martą Zalewską, wokalistką, multiinstrumentalistką, wspólnie zdecydowałyśmy o założeniu duetu, w którym pokusimy się o jak najprostsze w formie przekazanie piękna autorskich kompozycji. Te zaś, opatulone w aranżacje nawiązujące do amerykańskiej muzyki neofolk, americany, country i bluegrass, zaśpiewane w dwugłosie przy akompaniamencie naszych ukochanych gitar, a niekiedy i mandoliny, skrzypiec, perkusji, będą czymś zupełnie niespotykanym na polskich ziemiach. Dwie piękne, zdolne (i co się dopiero okaże, niezwykle zabawne) istoty łączą siły, wrażliwości, talenty i wspólnie ruszają w trasę koncertową, na którą zapraszają tych łaknących ciarek na plecach, tych zamykających oczy podczas słuchania muzyki, a także tych, którzy odpływają w snujących się melodiach, dobrych dla ciała i duszy.”
Piosenki zostały napisane i skomponowane przeze Julię w przeciągu zaledwie dwóch tygodni, w przedziwnym, kosmicznym przypływie energetycznym na przełomie stycznia i lutego 2024, po wielu miesiącach wewnętrznej, twórczej ciszy. Właściwie od razu, jeszcze ciepłe, spod strun Gibsona, trafiły do rąk Marty, która pobudzając najczulsze struny swojej wrażliwości i kunsztu oraz odwiedzając tak bliskie jej sercu rejony amerykańskiej muzyki, rozbudowała je o wzruszające, naturalne i prawdziwe aranże, w których zawiera się piękno wspólnych muzycznych inspiracji. Do nagrania w studio dziewczyny zaprosiły muzyków, których brzmienie i charakter cenią, aby i oni dołożyli od siebie cegiełkę. Poza aranżacjami Marta Zalewska odpowiedzialna jest za nagrania partii basowych, gitarowych, wokali oraz chórków.
Premiera płyty już we wrześniu, wcześniej swoje premiery będą miały single. Na płycie pojawią się wyjątkowi goście.
